Czy musieliście kiedykolwiek wybierać między kryciem kogoś bliskiego a spokojem własnego sumienia? Jeżeli nie, to obyście nigdy nie byli w takiej sytuacji jak Rose, której brat zostaje oskarżony o przestępstwo, którego ona jest jedynym świadkiem. Wydaje się, że jest tylko jedyne słuszne wyjście z tego impasu.  

Sarah Miro Fischer w swojej „Dobrej siostrze” pokazuje nam z pozoru prostą historię: Rose przeprowadza się po zakończeniu związku do opiekuńczego brata, z którym ma bardzo bliską relację. Wszystko układa się dobrze do pewnej nocy, kiedy po nocnej imprezie Samuel przyprowadza do domu nieznajomą kobietę. Będąca w półśnie Rose nie jest pewna tego, co słyszała, ale czy mogła słyszeć najgorsze? 

Szalenie ciekawa jest postać Rose (Marie Bloching), która z jednej strony jest zagubiona po rozstaniu, a z drugiej walczy z tym jak przedstawia jej brata policja, którego w głowie ma diametralnie inny wizerunek. Samuel był zawsze pomocny, stawał w jej obronie, nigdy nie pozwoliłby wyrządzić jej krzywdy. Kobieta błądzi między myślami, przechodząc kolejno przez fazy: wyparcia, niezgody oraz próby zrozumienia, by dojrzeć do wzięcia odpowiedzialności za to, co się stało. Na początku bohaterka Bloching jest bardzo niepozorna i zagubiona, jednak na koniec to ona wykazuje się prawdziwą odwagą.  

Akt przemocy Samuela miał przynajmniej dwie ofiary. Oprócz skrzywdzonej przez niego kobiety, skrzywdził (choć niecelowo) jednocześnie też swoją siostrę, która przejęła na siebie część winy i próbowała naprawić wyrządzone przez niego zło. Widzimy ją w salonie, w którym pracowała Elisa, czujemy jak wiele taka konfrontacja ją kosztuje. Bierze na siebie ciężar, który powinien dźwigać jej brat. Gdy dochodzimy do momentu, w którym w jednej ze scen Samuel płacząc mówi, że nie jest potworem, wydaje się nam, że mężczyzna skrzywdził także i siebie. Że zdaje sobie sprawę z tego co zrobił i żałuje. Zło, które wyrządził zaczyna bardzo mu ciążyć, ale chwilowo. Bardzo szybko o tym zapomina i jak gdyby nigdy nic żyje dalej. Wyrzuty sumienia, które powinny dręczyć niego, nie dają jednak spokoju Rose. Ciążą jej także i przez to, że sama jest kobietą. Współodczuwa ten okrutny akt przemocy i wie, że należy za niego zapłacić a samo przepraszam nie wystarczy.  

Marie Bloching jest absolutnie doskonale zagubiona w tym filmie. Współodczuwamy razem z nią, jesteśmy razem w tej niezgodzie na zło. I obyśmy nigdy nie musieli być na jej miejscu, ale w takich momentach po prostu warto być przyzwoitym.  

Film „Dobra siostra” (reż. Sarah Miro Fischer) do obejrzenia podczas 18. Mastercard OFF CAMERA w ramach Konkursu Głównego „Wytyczanie Drogi”. 

Lista projekcji: 

• 29/04/2025 | 19:00 | Aula ASP Akademia Sztuk Pięknych  
• 30/04/2025 | 21:00 | Aula ASP Akademia Sztuk Pięknych 

Spotkanie Q&A z twórcami filmu odbędzie się podczas pokazu filmu 30 kwietnia o godzinie 21:00 w Akademii Sztuk Pięknych.
Q&A w języku angielskim. 

Seans odbywa się w kinie ASP, które wyposażone jest w pętlę indukcyjną przeznaczoną dla osób niedosłyszących i z niepełnosprawnością słuchu. 

Kinga Majchrzak