Emerytura Tadeusza (Jan Englert) miała wyglądać inaczej. Starannie zaplanowane życie po życiu, w którym to doświadczony lekarz i ordynator szpitala miał w końcu zaznać zasłużonego odpoczynku zamienia się w walkę ze swoim własnym sumieniem. Wszystko rozpoczyna się od fatalnego zdarzenia na tytułowym skrzyżowaniu, które Tadeusz jak podkreśla w trakcie składania zeznań przejeżdża codziennie od 50-ciu lat. W pełnometrażowym debiucie fabularnym Dominiki Montean-Pańków oglądamy wzorcowy przykład przełamania rutyny na wielu płaszczyznach. Tej dosłownej w kontekście kluczowego zdarzenia – wypadku i tej drugiej w kontekście zmian w zaplanowanym „nowym” życiu głównego bohatera.
Jan Englert w głównej roli jest bezbłędny, jego walka ze samym sobą jest bolesna dla widza nie mniej niż dla jego samego. Chociaż początkowo przez ściany doświadczenia, rutyny, cynizmu i eksperckości życiowej nie mogą przebić się wewnętrzne wątpliwości to z czasem Tadeusz zaczyna powątpiewać w słuszność swojej pamięci i swoich przekonań. Do bohatera nie dochodzi w ogóle możliwość pomyślenia, że to on mógłby być winny śmierci młodego motocyklisty. Englert wyciągając ze scenariuszowej roli maksimum podkreśla każde słowo i gest, które wychodzi z jego strony. Sprawa jak to w filmach z udziałem policji rozwiązana jest bardzo szybko, winny jest ten który zmarł – jechał za szybko znacznie przekraczając prędkość. Zeznania Tadeusza choć nie są perfekcyjne wystarczają służbom, aby oczyścić go z winy. W końcu tak zasłużony dla społeczeństwa człowiek, piastujący stanowisko „premium” i co więcej doświadczony w poruszaniu się tą drogą, nie mógł popełnić błędu. Niestety dla Tadeusza jego sumienie stopniowo zaczyna wychodzić poza zbudowane latami bariery i rezonuje na najbliższych.
Film obudowany jest wokół postaci Tadeusza, którego kamera nie opuszcza praktycznie ani na moment. Englert dostając pełną uwagę kamery dominuje każda scenę nie tylko z uwagi na charakter swojego bohatera, ale przede wszystkim dlatego, że sam aktor wkłada wszystko co najlepsze w swoją pracę przy tym filmie. Udzielając wywiadu dla Anny Tatarskiej z Vogue tak mówił o przyczynach zgodzenia się na wzięcie udziału w tym projekcie: (…) bardzo szybko się z tym bohaterem zaprzyjaźniłem. Znalazłem siebie w nim, nie jego w sobie. To jest zasadnicza różnica. W „Skrzyżowaniu” gram jelenia, przywódcę stada, który zrozumiał, że pora się schować w krzakach. Bardzo wiele rzeczy wynika z tego niby chowania się, ale okazjonalnego porykiwania, że jeszcze się jest. Ktoś żył intensywnie, a zmusza się go do schodzenia z mostka kapitańskiego – mnie to fascynuje. Bo to nie jest przegrana. Bardziej świadomość tego, że się stoi na dwóch rozjeżdżających się krach. Że jak się nauczę szpagatu, to dłużej będę żył. Już dawno się człowiek powinien utopić, a on się trzyma.
„Skrzyżowanie” to powolne kino, wrzucające widza w dylematy moralne, których doświadcza bohater. Co odważniejsi mogą dopisywać do gatunku Kina Moralnego Niepokoju tworzonego przez najwybitniejszych z polskich reżyserów (Wajda, Zanussi, Holland, Kieślowski). Co prawda Dominika Montean-Pańków dopiero w pełni debiutuje z fabułami, ale robi to w taki sposób, że daje jasny sygnał, że jej kino jest i będzie ważne.
„Skrzyżowanie” (reż. Dominika Montean-Pańków) do zobaczenia podczas 18. Mastercard OFF CAMERA w ramach Konkursu Polskich Filmów Fabularnych.
Lista projekcji:
- 28/04/2025 | 17:00 | Sala duża | MOS Urodzinowe Kino MASTERCARD
- 01/05/2025 | 18:30 | Sala mała | MOS Urodzinowe Kino MASTERCARD
Spotkanie Q&A z twórcami filmu odbędzie się podczas pokazu filmu 28 kwietnia o godzinie 17:00 w Małopolskim Ogrodzie Sztuki – Urodzinowym Kinie Mastercard.
Marcin Telega