Początek lat dziewięćdziesiątych. Czternastoletni Tomek mieszka wraz z matką na jednym z wrocławskich osiedli. Chłopiec, podobnie jak wielu jego rówieśników wychowuje się bez ojca, który w celach zarobkowych wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Pewnego dnia, zupełnie niespodziewanie, mężczyzna staje w drzwiach rodzinnego mieszkania. Wraz z nim w życiu Tomka pojawiają się rzeczy będące wyraźnym powiewem zachodniej kultury: kolorowy telewizor, klocki Lego, buty Nike'a oraz wymarzony magnetowid. Początkowy entuzjazm i szczęśliwe chwile rodziny nie trwają jednak długo. Coraz mocniej daje o sobie znać choroba alkoholowa Alka, wpływając na harmonię jego najbliższych. Strach zastępuje radość, a ciągła niepewność, w jakiej żyją domownicy, jakikolwiek spokój. Dla Tomka oznacza to kres dziecięcej niewinności i bolesne wejście w dorosłość. Bardzo osobisty film Konrada Aksinowicza to wstrząsająca opowieść o niszczycielskiej sile alkoholizmu, ale też czułe, nostalgiczne spojrzenie na kolorową polską rzeczywistość lat 90. Zrealizowane z dużą dbałością o szczegół i oparte na zaskakujących aktorskich metamorfozach Macieja Stuhra i Weroniki Książkiewicz.