Koszmar I wojny światowej, frontowe doświadczenia oraz uwięzienie w rosyjskim obozie odcisnęły duże piętno, fizyczne, ale i psychiczne, na grupie żołnierzy wracających do Wiednia. Czują się oszukani i wykorzystani przez system, karmiący ich przez lata romantycznymi, ojczyźnianymi ideami. Na niewiele to się zdało, a odniesione rany wydają się wyjątkowo trudne do zabliźnienia. Wojenna trauma jedynie się nasila, gdy okazuje się, że na miejscu nic na nich nie czeka, a miasto, które traktowali kiedyś jak swój dom, zmieniło się nie do poznania. Jedną z takich osób jest Peter Perg (świetna, fizyczna rola Murathana Muslu). Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że powrót do dawnego życia będzie niemożliwy, ale jednocześnie jest zdeterminowany, by poradzić sobie w nowej sytuacji. Szybko nadarzy się ku temu okazja, bo staje się częścią grupy śledczej. Próbuje ona schwytać seryjnego mordercę, który zaczął grasować w Wiedniu, a za cel obrał sobie wojennych weteranów. Mający na koncie Oscara za znakomitych Fałszerzy (2008) austriacki reżyser Stefan Ruzowitzky buduje mroczny, dystopijny świat, w którym znakomicie odnajdą się wszyscy miłośnicy kryminałów. Za sprawą oryginalnych zdjęć Benedikta Neuenfelsa nagrodzone na festiwalu w Locarno Miasto wyklętych to nie tylko misternie skonstruowana intryga, ale też unikalne doświadczenie wizualne.