International Festival
of Independent Cinema

25.04 – 4.05.2025, Kraków

OFF z Mastercard

-20% z kartą Mastercard

Urodzinowe Kino Mastercard

Mastercard Special Screening

Mastercard OFF SPOTS

„Dziwne czasy” | recenzja filmu „Królestwo zwierząt”

„Królestwo zwierząt” od kilku miesięcy robi furorę na europejskich festiwalach filmowych. Pokazywany ubiegłego roku w Cannes, na wielu pokazach specjalnych w Europie, Stanach Zjednoczonych i na świecie, swoją polską premierę miał podczas ubiegłorocznego Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Na Mastercard OFF CAMERA będziecie mieli okazję zobaczyć ten niezwykle intrygujący film w ramach sekcji „Czarne owce”. 

Wyreżyserowany przez Thomasa Cailley film, bardzo trudno ocenić bezpośrednio po obejrzeniu. Niestety też czas, który upływa od seansu nie wspiera w pojmowaniu konceptów zaserwowanych przez twórców. Akcja dzieje się w niedalekiej przyszłości w świecie, w którym od jakiegoś czasu (circa 2-3 lata, przyp.) społeczność funkcjonuje w realiach pandemicznej sytuacji. Część z osób z niewyjaśnionych przyczyn zapada na chorobę, w ramach której zamieniają się stopniowo w zwierzęta. Nie chodzi tu w żadnym wypadku o metaforyczne stwierdzenie, chorujący zmieniają całkowicie swoją anatomię, nabywają zdolności nadprzyrodzonych i wprowadzają istny chaos na Świecie. Jako że film jest francuski to całość akcji odbywa się właśnie w kraju nad Sekwaną, chociaż w relacjach dowiadujemy się, że to dzikie zjawisko to katastrofa globalna. 

Główną osią narracyjną filmu jest relacja ojciec – syn, w rolach François i nastoletniego Émile’a, perfekcyjnie dopasowani zostali Romain Duris i Paul Kircher. Od samego początku filmu i zjawiskowej sceny otwarcia ich kooperacja na ekranie jest bezbłędna. Czy to w przypadku błahostek jak kłótnie o karmienie psa chipsami czy też w przypadku bardzo trudnej relacji z matką chłopca. Lana (Florence Deretz), choruje na wspomnianą przypadłość i jest pacjentką jednego z francuskich szpitali. Obietnica poprawy jej zdrowia i przeniesienie do specjalnej kliniki na południe kraju, sprawiają że François i Émile przeprowadzają się z dnia na dzień, po cichu licząc, że los ich rodziny się odmieni. 

Film na pewno postawił bardzo dużo swojej linii ciężkości na efektownie ukazanie różnych stadiów przemiany w zwierzę. Doczepione skrzydła wyglądają spektakularnie, zmiany na skórze, kończynach i całość efektów specjalnych jest ponad poprawna. Niestety obierając film z tych właśnie motywów i pięknie ukazanej relacji rodzicielskiej, niewiele nam pozostaje, a przecież coś zapełnia czas ekranowy. Postacie poboczne są zbyt szare, żeby zapamiętać je na dłużej, a stereotypowo ukazane konkretne warstwy społeczne momentami zbyt naiwnie zachowują się w sytuacjach nietypowych. Trudno doszukiwać się realizmu w gatunku sci-fi, ale sami twórcy nakazują nam zestawiać swoje dzieło z potencjalną sytuacją w świecie rzeczywistym, gdy w tak geometryczny sposób wklejają swoją narrację w XXI-wieczną scenerię. 

Jakże znamienne jest wypowiadane „co za dziwne czasy” przez przypadkowego kierowcę stojącego w korku naprzeciwko Émile’a. W żadnym wypadku nie odnosi się to do globalnej rewolucji społecznej, która spowodowana została nową chorobą, tylko do zwyczajnej sytuacji w korku. Na pewnej płaszczyźnie film można odbierać jako analogię do reakcji na wykluczenia społeczne ze względu na wygląd, pochodzenie czy też jakiekolwiek inne cechy, na które nie mamy wpływu. Mimo wszystko nie to, a wspomniana kilkukrotnie próba wychowania 16-letniego Émile’a przez jego ojca, są najlepszym co oferuje nam „Królestwo zwierząt”. 

„Królestwo zwierząt” w ramach sekcji „Czarne owce”, 17. edycji Festiwalu Mastercard OFF CAMERA obejrzycie: 

  • 26/04/2024, 20:15 – Kino Pod Baranami, Sala Niebieska
  • 04/05/2024, 12:45 – Kino Pod Baranami, Sala Niebieska

 

Marcin Telega

 

Przejdź do treści
Zezwól na powiadomienia OK Nie, dziękuję